W numerze:

Gdy lekarz przestaje być człowiekiem

W Pol­sce oso­by koń­czą­ce medy­cy­nę i podej­mu­ją­ce prak­ty­kę lekar­ską obo­wią­zu­je przy­rze­cze­nie lekar­skie, będą­ce czę­ścią Kodek­su Ety­ki Lekar­skiej. Nawią­zu­je ono do dekla­ra­cji genew­skiej i Przy­się­gi Hipo­kra­te­sa. Zawie­ra m.in. zobo­wią­za­nie, by słu­żyć zdro­wiu i życiu ludz­kie­mu. W wie­lu przy­pad­kach zacho­wa­nie medy­ków prze­czy tre­ści przy­rze­cze­nia, a jed­na z naczel­nych zasad etycz­nych w medy­cy­nie – pri­mum non noce­re (z łac. po pierw­sze nie szko­dzić) – obec­nie stra­ci­ła swój głę­bo­ki sens. Jakie jest więc mot­to współ­cze­sne­go leka­rza? – zasta­na­wia się Anna Nowic­ka. ⇒ czy­taj artykuł

Uzu­peł­nie­nie, w duchu tego same­go pyta­nia (sku­pia­ją­ce­go się na pacjen­tach onko­lo­gicz­nych), znaj­du­je się w Kon­tak­cie (nie)telepatycznym.

PRZECZYTAJ TAKŻE

Nieznany Świat 06/2025 (414)

Nieznany Świat 05/2025 (413)

Karma i ludzki los a wolna wola

Zapew­ne każ­de­mu z nas musia­ło kie­dyś przyjść na myśl pyta­nie: jak to wła­ści­wie jest z tą boską spra­wie­dli­wo­ścią? Dla­cze­go nie­któ­rzy ludzie obda­rze­ni są szczę­ściem i bogac­twem, czer­pią radość z życia od dnia swych naro­dzin, pod­czas gdy los innych jest okrut­ny od same­go począt­ku i przy­po­mi­na coś, co moż­na nazwać pie­kłem na Zie­mi? Czym na to zasłu­ży­li, sko­ro Stwór­ca obda­rza nas wszyst­kich jed­na­ko­wą miło­ścią? – zasta­na­wia się Tomasz Aga­ton Czar­naw­ski ⇒ czy­taj artykuł

Alchemia: w pogoni za nieśmiertelnością

Była uwa­ża­na za dome­nę szar­la­ta­nów. Dziś histo­ria przy­wra­ca jej należ­ne miej­sce w dzie­jach nauki. Alche­mia sta­no­wi­ła fuzję fizy­ki, meta­lur­gii, medy­cy­ny, parap­sy­cho­lo­gii, astro­lo­gii, misty­cy­zmu i sztu­ki. Ale, przede wszy­stkim dała pod­wa­li­ny współ­cze­snej che­mii. Choć co praw­da alche­mi­kom osta­tecz­nie nie uda­ło się opra­co­wać poszu­ki­wa­ne­go elik­si­ru nie­śmier­tel­no­ści, wyna­leźć pana­ceum na wszel­kie cho­ro­by ani stwo­rzyć homun­ku­lu­sa (sztucz­nie oży­wio­nej isto­ty), a prak­ty­ki trans­mu­ta­cji zwy­kłych meta­li w dro­go­cen­ne zło­to koń­czy­ły się naj­czę­ściej fia­skiem lub kata­stro­fą, to jed­nak nauka zawdzię­cza im np. odkry­cie tle­nu oraz słyn­ne stwier­dze­nie tyl­ko daw­ka czy­ni tru­ci­znę ⇒ czy­taj artykuł

Preegzystencja dusz: reinkarnacja w chrześcijaństwie

Współ­cze­śnie wie­le osób zada­je sobie pyta­nie, dla­cze­go fun­da­men­ta­li­ści chrze­ści­jań­scy odrzu­ca­ją rein­kar­na­cję i czy popraw­nie ją rozu­mie­ją? Pier­wot­nie w rein­kar­na­cję wie­rzy­li m.in. gno­sty­cy repre­zen­tu­ją­cy nie­orto­dok­syj­ny nurt chrze­ści­jań­stwa. Zna­na była tak­że wśród chrze­ści­jan w kate­che­tycz­nej szko­le alek­san­dryj­skiej oraz wśród neo­pla­to­ni­ków chrze­ści­jań­skich. Obec­nie wia­rę w wędrów­kę dusz kul­ty­wu­je wie­lu chrze­ści­jan, lecz w ramach tzw. wie­rzeń pry­wat­nych, jako że jest ona sprzecz­na m.in. z nauką Kościo­ła kato­lic­kie­go. Z ideą rein­kar­na­cji wią­że się też kon­cep­cję pre­eg­zy­sten­cji dusz, jaką stwo­rzył Ory­ge­nes – jeden z Ojców Kościo­ła, żyją­cy na prze­ło­mie II i III w., grec­ki teo­log. Cho­ciaż tej jego nauki nie nale­ży utoż­sa­miać z rein­kar­na­cją jako taką, nie­mniej jed­nak wyka­zu­je podo­bień­stwo do niej ⇒ czy­taj artykuł

Kąpiel uzdrawiająca ducha i ciało

Kąpiel spro­wa­dzo­na do ran­gi sztu­ki i ducho­we­go prze­ży­cia, kon­takt z wodą wno­szą­cy w egzy­sten­cję czło­wie­ka aspekt ducho­wy i wspo­ma­ga­ją­cy zdro­wie… Gdy się tego szu­ka, wszel­kie dro­gi pro­wa­dzą do Japo­nii. Japoń­czy­cy bowiem relaks w wan­nie czy base­nie już wie­ki temu wpro­wa­dzi­li na zupeł­nie inny poziom niż Euro­pej­czy­cy. Jak zresz­tą wie­le innych rze­czy – pisze Mał­go­rza­ta Azemb­ska ⇒ czy­taj artykuł

Duża asteroida uderzy w Księżyc

Tuż przed Bożym Naro­dze­niem w 2032 r. w powierzch­nię Księ­ży­ca ma szan­sę ude­rzyć duża aste­ro­ida. Kata­stro­fa może być widocz­na z Zie­mi nawet gołym okiem. Co cie­ka­we, wcze­śniej ten sam obiekt, tj. 2024 YR4 – według wska­zań astro­no­mów – zagra­żał naszej pla­ne­cie ⇒ czy­taj artykuł

Symbole stopni Zodiaku

W 2025 r. mija set­na rocz­ni­ca powsta­wa­nia tak zwa­nych sym­bo­li sabiań­skich, któ­re są ści­śle zwią­za­ne z astro­lo­gią huma­ni­stycz­ną. Są to obra­zy lub ale­go­rie, względ­nie nawet wizje, któ­re przy­pi­su­je się każ­de­mu z 360 stop­ni zodia­kal­ne­go koła po to, by lepiej roz­po­znać głę­bo­ką struk­tu­rę horo­sko­pu. Przy­pusz­czal­nie nigdy by one nie powsta­ły, gdy­by nie dzie­ło Cha­ru­be­la, opu­bli­ko­wa­ne znacz­nie wcze­śniej, bo już w ostat­niej deka­dzie XIX w. ⇒ czy­taj artykuł

Ponadto:

• Igor Wit­kow­ski: styg­ma­tyk Bon­gio­van­ni, III Tajem­ni­ca Fatim­ska i zmia­ny na Zie­mi ⇒ czy­taj felieton
• Andrzej Szmi­li­chow­ski: Dro­gi Mar­ku… ⇒ czy­taj felieton
• W Por­tre­tach Skom­pli­ko­wa­nych: nasza Redak­tor Naczelna
• Gale­ria Ezo­te­rycz­na NŚ: „Kon­ste­la­cje” Alfre­da Kuli
• Kola­gen aktyw­ny bio­lo­gicz­nie ⇒ czy­taj artykuł
• Kon­wen­cja men­tal­na: Luste­recz­ko ⇒ czy­taj felieton
• Witold Var­gas o czar­nych punk­tach na dro­dze w zaświa­ty ⇒ czy­taj artykuł
• Wło­dzi­mierz Borzęc­ki: Zza zasło­ny zaświa­tów – roz­mo­wa z Mar­kiem Rymusz­ko ⇒ czy­taj rozmowę
• Nowo­cze­sna meto­da lecze­nia bólu ⇒ czy­taj artykuł
• Olej arga­no­wy z orze­chów drze­wa, któ­re samo wybie­ra, gdzie chce rosnąć ⇒ czy­taj artykuł
• Radie­ste­zja, wspo­ma­ga­na wła­ści­wo­ścia­mi kamie­ni natu­ral­nych ⇒ czy­taj artykuł
• Echa Wiel­kiej Medy­ta­cji NŚ 2024 – cz. 3 ⇒ czy­taj artykuł
• Zostań natu­ro­pa­tą! – suge­ru­je Doro­ta Pach­nik ⇒ czy­taj artykuł
• Obro­na tego, co nie­wi­dzial­ne ⇒ czy­taj artykuł
• Leka­rzu, ulecz się sam (ze znie­czu­li­cy) – czy­li histo­ria onko­lo­gicz­na bez hap­py endu ⇒ czy­taj korespondencję
• Horo­skop na lipiec i inne tematy!