Zostań naturopatą!

W Szkole Emocji – podczas zawodowego kursu adepci dostają potężną dawkę wiedzy PRAKTYCZNEJ I TEORETYCZNEJ. Aby być dobrym i skutecznym terapeutą konieczne jest rozpoznanie własnych możliwości oraz ograniczeń. Te drugie są nawet ważniejsze. Praktyczna wiedza o swoich emocjach i nauczenie się zarządzania nimi daje możliwość bycia w pracy obiektywnym.

Zaję­cia są sta­cjo­nar­ne. To ozna­cza inte­rak­cję całej gru­py. Ucznio­wie uczą się odczu­wa­nia ener­gii, gdyż to pod­sta­wa w pra­cy natu­ro­te­ra­peu­ty. Każ­dy z adep­tów powi­nien umieć okre­ślić cia­ła sub­tel­ne czło­wie­ka, oraz czuć pole i jego zabu­rze­nia. By było cie­ka­wie, przed zaję­cia­mi ener­ge­tycz­ny­mi robię szyb­ki spraw­dzian jasno­wi­dze­nia. Wyglą­da to w ten spo­sób, że sadzam oso­bę w środ­ku krę­gu, a za nią, na krze­śle kła­dę dowol­ny przed­miot. Poprzez kon­kret­ną tech­ni­kę spraw­dza­ny uczeń okre­ślić ma para­me­try tej rze­czy. Nie musi jej nazwać, wystar­czy, że powie kolor, kształt, funk­cje, sko­ja­rze­nia. To ćwi­cze­nie wyra­bia w ludziach zaufa­nie do swo­ich moż­li­wo­ści. Pozwa­la też wyjść ze stre­fy rozu­mu i otwo­rzyć się na czu­cie. Zawód, któ­re­go uczę na kur­sie, wyma­ga bowiem szcze­gól­nej uczci­wo­ści i empa­tii. Bar­dzo czę­sto jest tak, że ucznio­wie mają swo­je spra­wy nie­po­za­ła­twia­ne. Przy­kry­wa­ją je zasło­ną, zamia­ta­ją pod dywan. Dopie­ro, gdy pozo­sta­li zaczy­na­ją mówić, wspie­rać się, bez oce­ny, a z życz­li­wo­ścią i akcep­ta­cją, barie­ry pusz­cza­ją i zaczy­na się pro­ces samo­uz­dra­wia­nia. Śmiem twier­dzić, że przej­ście takie­go pro­ce­su w gru­pie pozwa­la okieł­znać ego i być może po raz pierw­szy sta­nąć w praw­dzie. Uznać to, co nie­uświa­do­mio­ne. Naj­waż­niej­szą prak­ty­ką jest bycie w ćwi­cze­niach raz tera­peu­tą, raz klien­tem. To uzmy­sła­wia, jak czu­je się czło­wiek, gdy przy­cho­dzi do gabinetu.

Blo­ki tema­tycz­ne są tak uło­żo­ne, że na koniec kur­su każ­dy posia­da umie­jęt­ność sczy­ta­nia ener­ge­tycz­nie czło­wie­ka. Pod­sta­wą jest dia­gno­za: ener­ge­ty­ki czło­wie­ka, radie­ste­zyj­na, kla­wi­te­ra­pii, uło­że­nia krę­go­słu­pa – topo­gra­fii cia­ła oraz emo­cji. Ćwi­cze­nie syn­te­zy cia­ła z psy­che i ener­gią jest abe­ca­dłem każ­de­go natu­ro­te­ra­peu­ty. Nie­daw­no mia­łam dys­ku­sję na temat umie­jęt­no­ści, jakie posia­da­ją oso­by wyko­nu­ją­ce ten zawód. Jak sama nazwa wska­zu­je sku­pia on zakres umie­jęt­no­ści i wie­dzy przy­pi­sa­nych natu­rze. Sys­te­ma­ty­zu­je je. W moim prze­ka­zie, na pro­wa­dzo­nych u mnie zaję­ciach jest sku­pie­nie uwa­gi na CZUCIOWIEDZY. Ta umie­jęt­ność pozwa­la sku­tecz­nie poma­gać innym.

PRZECZYTAJ TAKŻE

Gdy lekarz przestaje być człowiekiem

Kolagen aktywny biologicznie – zaufany przyjaciel kobiety

Teraz garść for­mal­no­ści. Natu­ro­pa­tia jest zawo­dem, któ­ry pod­le­ga pod Rze­mio­sło. Aby móc go wyko­ny­wać nale­ży podejść do egza­mi­nu w Izbie Rze­mieśl­ni­czej na cze­lad­ni­ka, póź­niej na mistrza. Tyl­ko zda­ny tam egza­min daje upraw­nie­nia do wyko­ny­wa­nia tego zawo­du. Rze­mio­sło to przy tym wyma­ga PRAKTYCZNYCH UMIEJĘTNOŚCI, a kur­sy onli­ne nie speł­nia­ją tych wymogów.

Doro­ta Pach­nik – naturoterapeutka

Pro­wa­dzi Zawo­do­wy Kurs Natu­ro­te­ra­pii i Warsz­ta­ty weekendowe

Przyj­mu­je stacjonarnie:

• Kato­wi­ce, ul. Pod­gór­na 4, NZOZ Alter­med (codzien­nie)
• War­sza­wa, ul. Kru­cza 46
• Nowy Tomyśl, ul. Tysiąc­le­cia 3 (NOK) (raz w mie­sią­cu: trzy dni)

www​.doro​ta​pach​nik​.pl

tel. 32 257 17 40, 691 515 216

You Tube: Doro­ta Pach­nik Szko­ła Emocji