Z horoskopem w podróży

Astrolog może nie tylko wyznaczyć odpowiedni termin podróży, lecz także ustalić najlepsze dla danej osoby miejsce na spędzenie urlopu. Z kolei podróż wewnętrzną symbolizują inne sygnifikatory horoskopowe niż wojaże turystyczne

Daw­niej, kie­dy podró­żo­wa­nie nie było tak powszech­ne jak dziś i wią­za­ło się z licz­ny­mi nie­bez­pie­czeń­stwa­mi, nie­mal każ­dy ter­min wyjaz­du kon­sul­to­wa­no z astro­lo­giem. Wyzna­cza­niem dogod­ne­go momen­tu do roz­po­czę­cia wszel­kich przed­się­wzięć, nie tyl­ko podró­żo­wa­nia, zaj­mu­je się astro­lo­gia elek­cyj­na, któ­rej pod­sta­wo­we zasa­dy ukształ­to­wa­ły się już w cza­sach sta­ro­żyt­nych. Jed­nak dopie­ro w XIII w. w dzie­le Liber Astro­no­miae astro­log Guido Bona­tii (Bona­tus) zwięź­le wyło­żył regu­ły, tech­ni­ki i meto­dy astro­lo­gii elek­cyj­nej. Z kolei kil­ka wie­ków póź­niej, angiel­ski astro­log i jeden z ojców nowo­cze­snej astro­lo­gii Ebe­ne­zer Sibly, opu­bli­ko­wał obszer­ne dzie­ło pt. The Com­ple­te Illu­stra­tion of the Cele­stial Art of Astro­lo­gy (1784). Na 1130 stro­nach oma­wia on róż­ne zagad­nie­nia doty­czą­ce wpły­wu gwiazd, poświę­ca­jąc też spo­ro miej­sca meto­dom wyzna­cza­nia ter­mi­nów podró­ży. Pisze np. że jeśli w horo­sko­pie podró­ży, któ­ry sta­wia się na moment wyjaz­du, Saturn two­rzy nie­ko­rzyst­ne kon­fi­gu­ra­cje, to zapo­wia­da to cho­ro­bę w podró­ży i nie­szczę­ścia. Jeśli zaś pla­ne­ty two­rzą dobro­czyn­ne ukła­dy – podróż oka­że się szczę­śli­wa i owoc­na. Sibly zwra­ca też uwa­gę na poło­że­nie Księ­ży­ca, któ­ry wska­zu­je na kom­fort jaz­dy. Jeże­li w dniu wyjaz­du Księ­życ prze­by­wać będzie w zna­ku Pan­ny, Skor­pio­na lub Kozio­roż­ca, to podróż może być nie­wy­god­na i bar­dzo męczą­ca. Nato­miast poło­że­nie Księ­ży­ca w zna­ku Byka lub Raka wró­ży wyjazd przy­jem­ny i miły.

Szlaki Merkurego i Jowisza

Przez wie­ki utar­ło się prze­ko­na­nie, że z podró­ża­mi wią­żą się przede wszyst­kim dwie pla­ne­ty: Mer­ku­ry i Jowisz. Mer­ku­ry opie­ku­je się wyjaz­da­mi krót­ki­mi, do bli­skich miejsc, pod­czas gdy Jowisz spra­wu­je pie­czę nad woja­ża­mi dłu­gi­mi, dale­ki­mi i zagra­nicz­ny­mi. Mer­ku­ry zawia­du­je bowiem komu­ni­ka­cją, prze­ka­zy­wa­niem infor­ma­cji, prze­miesz­cza­niem się, nawią­zy­wa­niem rela­cji. W horo­sko­pie mówi o tym, jak się komu­ni­ku­je­my i o czym myśli­my. Astro­lo­gia prze­strze­ga, aby nie wybie­rać się w podróż pod­czas tzw. wstecz­ne­go ruchu Mer­ku­re­go, bo może to przy­nieść roz­cza­ro­wa­nia, a podróż zwy­czaj­nie się nie uda. Na przy­kład w tym sezo­nie waka­cyj­nym Mer­ku­ry w ruchu wstecz­nym prze­by­wać będzie od 1 do 25 kwiet­nia, a póź­niej jesz­cze od 5 do 28 sierp­nia. Tym­cza­sem Jowisz to patron prze­kra­cza­nia gra­nic, podró­ży do odle­głych miejsc, nie­rzad­ko egzo­tycz­nych, dla­te­go ta pla­ne­ta rów­nież powin­na być dobrze poło­żo­na w dniu wyjaz­du. Jowisz jest tak­że sym­bo­lem posze­rza­nia świa­do­mo­ści, roz­wo­ju ducho­we­go czy podró­ży wewnętrz­nych. Dosko­na­ląc się i otwie­ra­jąc na nowe świa­ty wca­le nie musi­my wycho­dzić z domu. 

PRZECZYTAJ TAKŻE

Gdy Saturn i Neptun swe szlaki krzyżują

Gwiezdna ciąża