Nieznany Świat
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki

Brak produktów w koszyku.

  • Zaloguj
  • Rejestracja
  • Start
  • W numerze
  • E‑wydanie
  • Artykuły
    • Astrologia
    • Felietony
    • Historia
    • Natura
    • Nauka & Kosmos
    • Newsy
    • PROMOCJA
    • Rozwój duchowy
    • Teorie spiskowe
    • UFO & ET
    • Wywiady
    • Zdrowie
    • Zjawiska PSI
    • Życie po życiu
    • Inne
  • Czytaj NŚ
    • Jak czytać NŚ?
    • O nas
    • Nasi autorzy
    • Kontakt
  • Społeczność
    • Okiem Anny
    • Spotkania NŚ
    • Nagrody NŚ
    • APELE!
    • Bracia Mniejsi
    • Galeria portretów NŚ
    • IN MEMORIAM
  • Polecamy
    • Filmoteka NŚ
    • Lektury NŚ
    • Magiczne podróże
    • Patronaty NŚ
  • Podcasty
    • Dotknięcie Nieznanego (podcast)
    • Lektury NŚ (podcast)
    • Podcasty NŚ (ilustrowane)
  • Video
  • Sklep KGNŚ
  • Kontakt
SUBSKRYPCJA
Nieznany Świat
  • Start
  • W numerze
  • E‑wydanie
  • Artykuły
    • Astrologia
    • Felietony
    • Historia
    • Natura
    • Nauka & Kosmos
    • Newsy
    • PROMOCJA
    • Rozwój duchowy
    • Teorie spiskowe
    • UFO & ET
    • Wywiady
    • Zdrowie
    • Zjawiska PSI
    • Życie po życiu
    • Inne
  • Czytaj NŚ
    • Jak czytać NŚ?
    • O nas
    • Nasi autorzy
    • Kontakt
  • Społeczność
    • Okiem Anny
    • Spotkania NŚ
    • Nagrody NŚ
    • APELE!
    • Bracia Mniejsi
    • Galeria portretów NŚ
    • IN MEMORIAM
  • Polecamy
    • Filmoteka NŚ
    • Lektury NŚ
    • Magiczne podróże
    • Patronaty NŚ
  • Podcasty
    • Dotknięcie Nieznanego (podcast)
    • Lektury NŚ (podcast)
    • Podcasty NŚ (ilustrowane)
  • Video
  • Sklep KGNŚ
  • Kontakt
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
Nieznany Świat
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
Start Artykuły Zdrowie

Dźwięki dla ciała i nie tylko…

O zdrowiu komplementarnie

Autor: Małgorzata Azembska
18 kwietnia 2025
Przeczytasz w 6 min.
0 0
0
Fot. Małgorzata Azembska

Fot. Małgorzata Azembska

Na stole leży komplet metalowych leczniczych kamertonów otulonych czarną materią. Są różnej wielkości i srebrzyście połyskują w smudze wpadającego przez okno światła. W przytulnym pokoju w Centrum Mandagaz opowiada mi o nich Ewa Miazga, jasnowidzka, tarocistka i uzdrowicielka, którą zachwycił ten stosunkowo nowy w Polsce rodzaj terapii. – Moja dusza aż krzyczała z radości, gdy dowiedziałam się o kamertonach – mówi. Od razu poczuła, że jest to jej kolejna droga do pomagania ludziom. Pierwszą książkę zawierającą informacje na ten temat kupiła w księgarni Nieznanego Świata

Jak wła­ści­wie uży­wać kamer­to­nów Ewa Mia­zga nauczy­ła się na kur­sie Bar­ba­ry Roma­now­skiej, któ­ra w 2003 roku przy­wio­zła tę tera­pię do Pol­ski i rok póź­niej zało­ży­ła Aka­de­mię Dźwię­ku. Dziś wie­lu tera­peu­tów kształ­ci się u niej i od niej kupu­je potrzeb­ne narzę­dzia. Są one wyko­na­ne ze spe­cjal­nych nie­aler­gi­zu­ją­cych sto­pów, wg zastrze­żo­ne­go skła­du i pro­du­ko­wa­ne wyłącz­nie na potrze­by stwo­rzo­nej przez Roma­now­ską meto­dy Muzy­ko­te­ra­pii Dogłęb­nej-Komór­ko­wej. Korzy­sta z nich tak­że Ewa Miazga.

Kamer­ton nie jest nowym urzą­dze­niem. Pierw­szy wideł­ko­wy został wyna­le­zio­ny w 1711 roku. Wów­czas to, jako sta­łe źró­dło dźwię­ku, uży­wa­no go do stro­je­nia instru­men­tów. To zasto­so­wa­nie znaj­du­je on do dziś.

PRZECZYTAJ TAKŻE

Graf. TheDigitalArtist, Pixabay.com

By móc decydować, trzeba wiedzieć

Pole informacyjne zawiera (jak sama nazwa wskazuje) wszelkie informacje dotyczące nie tylko naszej teraźniejszości, ale i przeszłości oraz przyszłości. I my możemy mieć do tego dostęp. Fot. Merlinlightpainting, Pixabay.com

Człowiek to istota wielowymiarowa

Jeśli zaś cho­dzi o histo­rię zasto­so­wa­nia kamer­to­nów w celach tera­peu­tycz­nych, to praw­do­po­dob­nie pre­kur­so­rem na tym polu był Fran­cuz Fabien Maman. Pod koniec lat 70. ub.w., będąc aku­punk­tu­rzy­stą spró­bo­wał on swo­ją dzie­dzi­nę połą­czyć z muzy­ką. Zamiast igieł zaczął sto­so­wać kamer­to­ny. Na jego doświad­cze­nia i usta­le­nia powo­łu­je się dziś więk­szość osób, któ­re poszły w jego ślady.

Ewa Miazga. Fot. Małgorzata Azembska
Ewa Mia­zga. Fot. Mał­go­rza­ta Azembska

Dla uzdrowienia

Kamer­to­ny to przede wszyst­kim instru­men­ty muzycz­ne, któ­re, jak się oka­za­ło, dodat­ko­wo, w dosko­na­ły spo­sób moż­na wyko­rzy­stać jako narzę­dzie tera­peu­tycz­ne, kie­ru­jąc falę dźwię­ko­wą bez­po­śred­nio na cia­ło czło­wie­ka. Tera­pia tymi narzę­dzia­mi to meto­da pra­cy dźwię­kiem, pozwa­la­ją­ca na uzdra­wia­nie oraz zwal­cza­nie nawet naj­cięż­szych cho­rób, a tak­że popra­wę jako­ści życia każ­de­go pacjen­ta. Wibra­cje, jakie wyda­ją, wni­ka­ją głę­bo­ko w tkan­kę, co popra­wia krą­że­nie krwi i meta­bo­lizm, regu­lu­je napię­cie mię­śni, a tak­że oddzia­łu­je na psy­chi­kę. Są też sty­mu­lo­wa­ne sys­te­my rege­ne­ra­cyj­ne i odpornościowe.

Muzy­ko­te­ra­pia Dogłęb­na Komór­ko­wa przy­wra­ca więc, tak zdro­wie fizycz­ne, jak i psy­chicz­ne, fala­mi dźwię­ko­wy­mi kamer­to­nów dobra­ny­mi odpo­wied­nio do kon­kret­nych cho­rych narzą­dów oraz schorzeń.
– Kie­dy słu­cha­my odpo­wied­nie­go brzmie­nia, nasz sys­tem ner­wo­wy dosto­so­wu­je się do tona­cji w podob­ny spo­sób, jak stroi się skrzyp­ce, for­te­pian lub znaj­du­je­my tona­cję dla chó­ru – tłu­ma­czy Ewa Miazga.

Pra­cę z pacjen­tem zaczy­na od oczysz­cza­nia każ­dej z czakr odpo­wied­ni­mi dźwię­ka­mi. Potem dopie­ro dobie­ra wła­ści­wy kamer­ton, któ­ry współ­gra czę­sto­tli­wo­ścią z danym orga­nem, któ­ry chce uzdro­wić. – Są wśród kamer­to­nów takie o nazwach Zło­to, Pla­ty­na czy Krzem, któ­re napraw­dę potra­fią zdzia­łać cuda – mówi Ewa Mia­zga. Tego typu tera­pie mogą leczyć nawet z nowo­two­rów, spra­wia­jąc, że komór­ki rako­we pęka­ją, a zdro­we pozo­sta­ją nie­na­ru­szo­ne. Te nie­pra­wi­dło­we nie mają bowiem moż­li­wo­ści dostro­je­nia się do dźwię­ku wyda­wa­ne­go przez kamer­ton, więc ule­ga­ją destruk­cji. W efek­cie zosta­ją usu­nię­te z orga­ni­zmu wraz z toksynami.

– Jest taka jed­na god­na uwa­gi tech­ni­ka narzą­do­wa, gdzie wyko­rzy­stu­je się kil­ka­na­ście kamer­to­nów – tłu­ma­czy tera­peut­ka. Wyda­ją one dźwię­ki dostro­jo­ne do natu­ral­nych czę­sto­tli­wo­ści zdro­wych orga­nów wewnętrz­nych czło­wie­ka. Ten zestaw kamer­to­nów obej­mu­je wszyst­kie ludz­kie narzą­dy. W trak­cie tera­pii, w natu­ral­ny spo­sób dostra­ja­ją się one do czę­sto­tli­wo­ści kamer­to­nu, przy­wra­ca­jąc wła­sną pra­wi­dło­wą, nie­ko­rzyst­nie zmie­nio­ną wcze­śniej przez cho­ro­bę, wibra­cję, przez co, uzdra­wia­ją się i pod­no­szą swo­ją odporność.

– Są dwa kamer­to­ny C i G, któ­re dzia­ła­ją na orga­nizm natych­miast. Nie­mal na wszyst­ko – opo­wia­da Ewa Mia­zga. I ude­rza jed­nym z tych kamer­to­nów w spe­cjal­ny krą­żek. Roz­le­ga się przy­jem­ny wibru­ją­cy dźwięk. Przy­sta­wia mi instru­ment do jed­ne­go, potem do dru­gie­go ucha. Następ­nie bie­rze dru­gi kamer­ton. I ponow­nie robi to samo. W moim cie­le roz­cho­dzi się deli­kat­ne ciepło.

Pro­du­cent­ka tego zesta­wu, Bar­ba­ra Roma­now­ska twier­dzi, że dźwię­ki C (256 Hz) i G (384 Hz) two­rzą tzw. dosko­na­łą kwin­tę czy­stą. otwie­ra­jąc wro­ta do uzdra­wia­nia i wyż­szej świa­do­mo­ści. Efek­tem jest natych­mia­sto­wa głę­bo­ką relak­sa­cja, poru­sze­nie mię­śni bez wysił­ku cia­ła oraz zrów­no­wa­że­nie ener­gii. Pacjent osią­ga peł­ną har­mo­nię, spo­kój, wyci­sze­nie. Dźwięk zasto­so­wa­ny punk­to­wo przy­no­si ulgę w bólu lub cho­ro­bie mię­śni. Zestaw CG popra­wia też nasy­ce­nie krwi tle­nem, obni­ża jej ciśnie­nie, pozwa­la zli­kwi­do­wać kaszel, katar, może tak­że unor­mo­wać cykle men­stru­acyj­ne, zre­du­ko­wać obja­wy meno­pau­zy i nie tyl­ko. Ze wzglę­du na dobre efek­ty dla pra­cy mózgu sto­su­je się go tak­że w przy­pad­ku ner­wic, sta­nów lęko­wych, zmian demen­cyj­nych, a nawet cho­rób psy­chicz­nych czy dzie­cię­cych zabu­rzeń neurorozwojowych.

W zależ­no­ści od dobo­ru narzę­dzia, kamer­to­ny potra­fią też zrów­no­wa­żyć bra­ki mikro­ele­men­tów. Sto­su­jąc odpo­wied­nie fale powo­du­je­my uzu­peł­nie­nie wibra­cji dane­go mine­ra­łu, a tym samym wyrów­na­nie ubyt­ków tego pier­wiast­ka w orga­ni­zmie. Kamer­to­ny te mogą słu­żyć rów­nież jako pro­fi­lak­ty­ka pozwa­la­ją­ca unik­nąć wspo­mnia­nych nie­do­bo­rów. Ina­czej wibru­ją­ce narzę­dzia z kolei wspo­ma­ga­ją orga­nizm w pozby­wa­niu się zbęd­nej tkan­ki tłusz­czo­wej i cel­lu­li­tu. Potra­fią roz­bić tak­że kamie­nie ner­ko­we, czy te znaj­du­ją­ce się w worecz­ku żół­cio­wym. Oso­by cho­re oraz takie, któ­re doświad­czy­ły róż­nych ura­zów, szyb­ciej zdro­wie­ją, a ich kości prę­dzej się zra­sta­ją. Dźwięk posia­da bowiem dosko­na­łe dzia­ła­nie przy­spie­sza­ją­ce rekonwalescencję.

Ewa Miazga. Fot. Małgorzata Azembska
Ewa Mia­zga. Fot. Mał­go­rza­ta Azembska

Dla profilaktyki

Z dobro­dziej­stwa kamer­to­nów co bar­dziej świa­do­me oso­by korzy­sta­ją też pro­fi­lak­tycz­nie. Poma­ga­ją one bowiem pod­trzy­mać pra­wi­dło­we funk­cjo­no­wa­nie organizmu.

Ich dzia­ła­nie oczysz­cza­ją­ce umoż­li­wia z kolei wyda­le­nie z ustro­ju wszel­kich tok­syn. Dzia­ła­ją też zna­ko­mi­cie na psy­chi­kę. W życiu, jakie obec­nie pro­wa­dzi­my, peł­nym napięć i nie­raz prze­wle­kłe­go stre­su, pozwa­la­ją umy­sło­wi wyci­szyć się, przy­no­sząc uko­je­nie, spo­kój i poczu­cie wewnętrz­nej radości.

Dzię­ki dźwię­kom i ich czę­sto­tli­wo­ściom dostra­ja­ją­cym wszyst­kie narzą­dy do pra­wi­dło­wej wibra­cji, sta­ją się one niczym dobrze zgra­na orkie­stra czy nie­fał­szu­ją­cy chór, dzię­ki cze­mu orga­nizm osią­ga natu­ral­ną rów­no­wa­gę energetyczną.

Pacjent pozby­wa się rów­nież nega­tyw­nych emo­cji, odczu­wa­jąc har­mo­nię Cia­ła, Umy­słu i Ducha. W orga­ni­zmie zaczy­na­ją się pro­ce­sy samo­le­cze­nia oraz regeneracji.

Ponad materię

Ewę Mia­zgę zachwy­ca­ją też kamer­to­ny aniel­skie – trzy narzę­dzia o szcze­gól­nie wyso­kich czę­sto­tli­wo­ściach. To one są czę­sto przez nią sto­so­wa­ne pod koniec tera­pii, gdyż wspa­nia­le wyci­sza­ją i uspo­ka­ja­ją. Bar­ba­ra Roma­now­ska ich dzia­ła­nie porów­nu­je wręcz do otu­le­nia doty­kiem anio­ła. Pacjent osią­ga dzię­ki nim stan bli­ski bło­go­ści. Ponoć swo­imi wibra­cja­mi sprzy­ja­ją one poro­zu­mie­wa­niu się ze świa­tem nie­ma­te­rial­nym. Wspie­ra­ją roz­wój ducho­wy i poma­ga­ją w podej­mo­wa­niu trud­nych życio­wych decy­zji, prze­peł­nia­ją pomiesz­cze­nia pozy­tyw­ną ener­gią, oczysz­cza­jąc je.

Pacjent­ka Joan­na o swo­ich doświad­cze­niach z tera­pii kamertonami

Do Pani Ewy tra­fi­łam za namo­wą mojej mamy, któ­ra sły­sza­ła wie­le pozy­tyw­nych opi­nii o uzdro­wie­niach po jej zabie­gach z kamertonami.

Byłam strzęp­kiem czło­wie­ka. Nie­ustan­ny stres oraz nad­miar obo­wiąz­ków zwią­za­ny z pro­wa­dze­niem salo­nu fry­zjer­sko-kosme­tycz­ne­go, wywo­ła­ły u mnie wypa­le­nie zawo­do­we. Cier­pia­łam na ner­wi­cę, bez­sen­ność oraz brak nadziei na przy­szłość. Odczu­wa­łam ból gło­wy, ple­ców, sta­wów oraz w dole brzu­cha. Mia­łam zie­mi­stą cerę, a wło­sy mi inten­syw­nie wypadały.

U Pani Ewy sko­rzy­sta­łam z zabie­gu uzdra­wia­ją­ce­go przy pomo­cy kamer­to­nu. To, cze­go doświad­czy­łam pod­czas sean­su, było nie­sa­mo­wi­te. Ogar­nął mnie stan głę­bo­kie­go relak­su oraz bło­go­ści. W trak­cie sesji mia­łam wra­że­nie uci­sku, mro­wie­nia w dło­niach i sto­pach, prze­cho­dzi­ły mnie ciar­ki, a klat­kę pier­sio­wą zale­wa­ło ogrom­ne cie­pło. W pew­nym momen­cie powie­dzia­łam, że czu­ję w dole brzu­cha ucisk. Pani Ewa zapro­po­no­wa­ła, żebym otwo­rzy­ła oczy. Oka­za­ło się, że kamer­ton znaj­do­wał się dokład­nie nad tym miej­scem, ale w odle­gło­ści 30 cm od cia­ła, a ja mia­łam sil­ne odczu­cie jego dzia­ła­nia wewnątrz. Po zabie­gu czu­łam się wspa­nia­le odświe­żo­na, doener­ge­ty­zo­wa­na, wypo­czę­ta, tak jak­by był ranek, choć nastał już wieczór.

Po zabie­gu wszyst­kie bóle ustą­pi­ły, wło­sy prze­sta­ły wypa­dać, sta­ły się zdro­we i błysz­czą­ce, a cera roz­ja­śni­ła się. Popra­wił się sen, mój stan psy­chicz­ny doszedł do nor­my. Znik­nę­ła depre­sja, lęki, powró­ci­ła ener­gia i chęć do dzia­ła­nia. Mija kolej­ny tydzień, a ja wciąż czu­ję się dobrze.

Iza cier­pią­ca na zwy­rod­nie­nia w krę­go­słu­pie lędź­wio­wym. Posta­no­wi­łam wypró­bo­wać dzia­ła­nie kamer­to­nów, gdy pro­ble­my z ple­ca­mi i towa­rzy­szą­cy temu cią­gły ból unie­moż­li­wi­ły mi nor­mal­ne funk­cjo­no­wa­nie. Doszło do tego, że dzieć­mi i domem zaj­mo­wał się mąż. Trud­no nawet mi w to uwie­rzyć, ale po dru­giej sesji kamer­to­no­wej u pani Ewy wró­ci­łam do nor­mal­ne­go, wol­ne­go od cier­pie­nia życia.

Kamer­to­ny mogą pomóc m.in. w przypadku:

  • Bóli róż­ne­go pochodzenia
  • Roz­ma­itych sta­nów zapalnych
  • Cho­rób ukła­du oddechowego
  • Raka o róż­nym podłożu
  • Guzów, tor­bie­li i kamieni
  • Cho­rób ukła­du kostnego
  • Cho­rób ukła­du moczowo-płciowego
  • Cho­rób ukła­du trawiennego
  • Prze­wle­kłych sta­nów depresji
  • Chro­nicz­ne­go zmę­cze­nia i stresu
  • Meno­pau­zy, oty­ło­ści i cellulitu
  • Zabu­rzeń psychicznych
  • Cho­rób neurodegeneracyjnych
  • Zabu­rzeń neurorozwojowych
  • Nie­do­bo­ru minerałów

Ewa Mia­zga przyj­mu­je w CENTRUM MANDAGAZ
War­sza­wa, ul. Nowo­grodz­ka 76 lok. 57
tel. 22 757 65 07, kom. 504 228 606
www​.man​da​gaz​.pl

Tagi: NŚ 05/2025
Podziel sięTweetnijWyślij
Małgorzata Azembska

Małgorzata Azembska

Zaloguj się, aby skomentować

W numerze

Nieznany Świat 05/2025 (413)

Nieznany Świat 05/2025 (413)

Nieznany Świat 04/2025 (412)

Nieznany Świat 04/2025 (412)

Audiobook - Instrukcje Przebudzenia tom 2 (cz. 1)
Podcasty

Audiobook - Instrukcje Przebudzenia t. II (cz.6)

30 kwietnia 2022
26 min
Odtwórz
  • Dodaj do kolejki
  • Udostępnij
    Facebook Twitter E-mail
Nieznany Świat

Pismo tych, którzy myślą, czują i widzą więcej.

© 2021 - 2024 Nieznany Świat - Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone.

Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez pisemnej zgody wydawcy zabronione.
Wydawnictwo "Nieznany Świat" sp. j.
Anna Ostrzycka-Rymuszko
ul. Kielecka 28 lok. 2, 02-530 Warszawa
tel. 22 849-77-38

Księgarnia-Galeria NIEZNANY ŚWIAT

Księgarnia stacjonarna:
ul. Kredytowa 2, 00-062 Warszawa,
tel. 22 827 93 49
  • FAQ i Pomoc - najczęściej zadawane pytania
  • Kontakt
  • Polityka prywatności
  • Regulaminy
  • Newsletter
  • Wydanie elektroniczne NŚ
  • Prenumerata NŚ
  • Sklep Księgarnia-Galeria Nieznanego Świata

Witamy z powrotem!

Zaloguj się - Facebook
Zaloguj się - Google
LUB

Zaloguj się na swoje konto

Zapomniałem hasła Załóż konto

Załóż nowe konto!

Zarejestruj się - Facebook
Zarejestruj się - Google
LUB

Wypełnij poniższe pola aby się zarejestrować

*Rejestrując się w naszej witrynie, akceptujesz Regulamin i Politykę prywatności.
Wszystkie pola są wymagane. Zaloguj

Zresetuj swoje hasło

Podaj email lub nazwę użytkownika aby zresetować hasło.

Zaloguj
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Zaloguj
  • Załóż konto
  • Koszyk
  • Start
  • W numerze
  • E‑wydanie
  • Artykuły
    • Astrologia
    • Felietony
    • Historia
    • Natura
    • Nauka & Kosmos
    • Newsy
    • PROMOCJA
    • Rozwój duchowy
    • Teorie spiskowe
    • UFO & ET
    • Wywiady
    • Zdrowie
    • Zjawiska PSI
    • Życie po życiu
    • Inne
  • Czytaj NŚ
    • Jak czytać NŚ?
    • O nas
    • Nasi autorzy
    • Kontakt
  • Społeczność
    • Okiem Anny
    • Spotkania NŚ
    • Nagrody NŚ
    • APELE!
    • Bracia Mniejsi
    • Galeria portretów NŚ
    • IN MEMORIAM
  • Polecamy
    • Filmoteka NŚ
    • Lektury NŚ
    • Magiczne podróże
    • Patronaty NŚ
  • Podcasty
    • Dotknięcie Nieznanego (podcast)
    • Lektury NŚ (podcast)
    • Podcasty NŚ (ilustrowane)
  • Video
  • Sklep KGNŚ
  • Kontakt
SUBSKRYPCJA

© 2021 - 2023 Nieznany Świat - Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone.
Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez pisemnej zgody wydawcy zabronione.

Ta strona korzysta z plików cookie. Kontynuując korzystanie z tej witryny, wyrażasz zgodę na używanie plików cookie. Odwiedź naszą Politykę prywatności.
Czy na pewno chcesz odblokować ten wpis?
Pozostało odblokowań : 0
Czy na pewno chcesz anulować subskrypcję?
-
00:00
00:00

Kolejka

Update Required Flash plugin
-
00:00
00:00