Horoskop na rok 2025

Już w pierwszych dniach roku Wenus znajdzie się w Rybach, a Mars w Raku, co oznacza, że nasze relacje miłosne będą wymagały delikatnego podejścia, wzajemnego zrozumienia i zaufania oraz ciepła. Nieco wyidealizujemy partnera, tworząc sobie z nim swój wyjątkowy, intymny świat, w którym będzie nam bardzo dobrze.

Wio­sną cze­ka­ją nas też dwa zaćmie­nia: Księ­ży­ca – 14 mar­ca – i Słoń­ca – 29 mar­ca. To pierw­sze uświa­do­mi nam, co jest dla nas waż­ne, jakie war­to­ści ceni­my i na co powin­ni­śmy skie­ro­wać swój wysi­łek, będąc ela­stycz­ny­mi w dąże­niu do celu. Z kolei dru­gie pozwo­li z impe­tem ruszyć do przo­du, pio­nier­sko wyty­czać ścież­ki i nie spusz­czać z oka tego, na czym nam zale­ży, ale musi­my uwa­żać, żeby się za bar­dzo nie zagalopować. 

W poło­wie kwiet­nia Mer­ku­ry znaj­dzie się w Bara­nie, a Mars w Lwie, pod­kre­śla­jąc spraw­czą i wład­czą stro­nę naszej natu­ry. Zechce­my decy­do­wać o wszyst­kim, zawsze mieć ostat­nie sło­wo, złak­nie­ni też będzie­my pochwał. Sek­styl Satur­na z Ura­nem mają­cy miej­sce na począt­ku kwiet­nia i w poło­wie sierp­nia, pozwo­li nam połą­czyć to, co nowo­cze­sne, z tra­dy­cyj­ny­mi roz­wią­za­nia­mi.

PRZECZYTAJ TAKŻE

Gdy Saturn i Neptun swe szlaki krzyżują

Gwiezdna ciąża

W poło­wie czerw­ca Jowisz utwo­rzy kwa­dra­tu­rę z Satur­nem i Nep­tu­nem. To nie­ła­twy czas, bo może przy­nieść duże waha­nia nastro­ju pomię­dzy skraj­nym opty­mi­zmem a pesy­mi­zmem. Nie­re­al­ne ocze­ki­wa­nia będą zde­rzać się z trud­ną rze­czy­wi­sto­ścią. War­to nie tra­cić wów­czas ener­gii na rze­czy zbęd­ne i sku­pić się na tym, cze­go efek­ty będzie moż­na szyb­ko ujrzeć.

Pod koniec sierp­nia i listo­pa­da Uran utwo­rzy sek­styl z Nep­tu­nem wzmac­nia­jąc w nas potrze­bę roz­wo­ju ducho­we­go. Może­my też doświad­czać nie­co­dzien­nych zda­rzeń, mieć pro­ro­cze sny, a nasza intu­icja będzie bar­dzo sil­na. Tym­cza­sem wrze­sień to czas kolej­nych zaćmień.

Peł­nia z zaćmie­niem Księ­ży­ca w Rybach – 7 wrze­śnia – uka­że praw­dę uczuć naszych i osób, na któ­rych nam zale­ży. Może się oka­zać, że ktoś jest bar­dzo odda­ny, a ktoś inny wyra­cho­wa­ny. Z kolei nów w Pan­nie połą­czo­ny z zaćmie­niem Słoń­ca – 21 wrze­śnia – prze­szko­dzi w wypra­co­wa­niu upra­gnio­nej pozy­cji zawo­do­wej i mate­rial­nej. Pod koniec listo­pa­da i w poło­wie grud­nia Słoń­ce, Wenus i Mer­ku­ry prze­su­wa­ją się do Strzel­ca, koń­cząc rok bar­dzo opty­mi­stycz­nym akcen­tem i stwa­rza­jąc kli­mat sprzy­ja­ją­cy snu­ciu dale­ko­sięż­nych pla­nów, speł­nia­niu marzeń i uwie­rze­niu, że życie ma dla nas jesz­cze wie­le cudow­nych nie­spo­dzia­nek.

BARAN

Sytu­acja finan­so­wa Bara­nów nadal będzie nie­sta­bil­na, a to za spra­wą Ura­na w Byku, któ­ry opu­ści ten znak 7 lip­ca, dając nie­co wytchnie­nia, po czym po czte­rech mie­sią­cach do nie­go powró­ci. Oka­zje do zarob­ko­wa­nia przy­nie­sie jed­nak Mer­ku­ry prze­by­wa­ją­cy w Byku od 10 do 26 maja, a o spo­kój w finan­sach od 6 czerw­ca do 4 lip­ca zadba Wenus. Z kolei do 9 czerw­ca Jowisz w Bliź­nię­tach będzie sprzy­jał zdo­by­wa­niu wie­dzy i licz­nym podró­żom, a kon­tak­ty z rodzi­ną oka­żą się dużo przy­jem­niej­sze. Póź­niej pla­ne­ta ta zagwa­ran­tu­je wspa­nia­ły czas na cie­sze­nie się domem i rodzi­ną, przy­no­sząc oka­zje inwe­sto­wa­nia w nie­ru­cho­mo­ści czy zmia­ny miesz­ka­nia na więk­sze lub bar­dziej kom­for­to­we. Za spra­wą Plu­to­na w Wod­ni­ku Bara­ny zapra­gną kon­tak­tów tyl­ko z tymi przy­ja­ciół­mi, któ­rzy pobu­dza­ją w nich chęć do głę­bo­kiej zmia­ny. Z kolei Mars od poło­wy kwiet­nia do poło­wy czerw­ca uła­twi kon­tak­ty miło­sne i zachę­ci do zaba­wy, aby póź­niej aż do począt­ku sierp­nia wyzna­czyć dogod­ny czas na wydaj­ną pra­cę. Nie­wąt­pli­wym prze­ło­mem dla Bara­nów oka­że się nów wraz z zaćmie­niem Księ­ży­ca w Bara­nie – 29 mar­ca – któ­ry doda ogrom­nej ener­gii do ini­cjo­wa­nia róż­nych dzia­łań oraz wal­ki o sie­bie i rodzinę.