Astralne BHP

Otoczeni różnymi bodźcami, powinniśmy dogłębnie skoncentrować się na zagadnieniach oczyszczania energetycznego i korzyści jakie ono przynosi. Sporo osób uważa, że umie to robić zakładając, że proces kończy się wraz z przeprowadzeniem procesu oczyszczającego. Całość powinno się jednak odbywać w pełnej wersji, aby mogło dać lepsze efekty 

Zaczynamy od przedmiotów czy od siebie?

Oczysz­cza­nie to dzia­ła­nie, któ­re zmy­wa i czy­ści wszel­kie ener­gie. Moż­na je porów­nać do for­ma­to­wa­nia twar­de­go dys­ku w kom­pu­te­rze, czy­li przy­go­to­wa­nie dys­ku do wgra­nia nowych pli­ków. Zatem po oczysz­cze­niu wypeł­nij­my tę prze­strzeń pro­gra­mem, inten­cja­mi, miło­ścią, czym tyl­ko chce­my. Nie może­my pozo­sta­wić jej pustej, gdyż ponow­nie może zasie­dlić ją samo­ist­nie to, cze­go chce­my się pozbyć.

Jeśli pra­gnie­my na dłu­żej zacho­wać ener­ge­tycz­ną czy­stość miesz­ka­nia lub domu, nale­ży zacząć od od nas samych. Co zwy­kle robi­my, aby wytrzeć kurze czy umyć pod­ło­gę? Bie­rze­my czy­stą ścier­kę. Podob­nie, gdy zaczy­na­my pro­ces oczysz­cza­nia sie­bie czy kogoś inne­go, będąc astral­nie brud­nym, tyl­ko ten brud roz­pro­wa­dzi­my. Dla­te­go sami musi­my być czy­ści zanim podej­mie­my się tego rodza­ju dzia­łań. To zagwa­ran­tu­je nam lep­szy efekt koń­co­wy. Waż­ne, aby­śmy go wyczu­wa­li ener­ge­tycz­nie, i aby dawał nam poczu­cie bezpieczeństwa. 

PRZECZYTAJ TAKŻE

Król mediów

Jak radziecki lekarz fotografował pijackie zwidy

Metod oczysz­cza­nia jest wie­le, począw­szy od zapa­le­nia świecz­ki, któ­rej ogniem się oto­czy­my, roz­sy­pa­nia soli, uzie­mie­nia się bosy­mi sto­pa­mi na świe­żym powie­trzu, uży­cia ulu­bio­ne­go kamie­nia, a skoń­czyw­szy na zapa­le­niu kadzi­deł­ka, bądź oka­dze­niu bia­łą szał­wią. Naj­le­piej wybrać meto­dę, któ­rą wewnętrz­nie poczu­je­my, któ­ra sama nas zawo­ła, ponie­waż nie zawsze brud ener­ge­tyczny jest taki sam. Nie zawsze ma taką samą gęstość, siłę, for­mę. Kon­cen­tru­jąc się spró­buj­my naj­pierw zapy­tać na wewnętrz­ne ja lub naj­le­piej samo Źró­dło o uka­za­nie nam opty­mal­ne­go spo­so­bu oczysz­cze­nia, ponie­waż nasza świa­do­mość ma pra­wo tego nie wie­dzieć. Otwórz­my się na odpo­wiedź w dowol­nej for­mie. Łatwiej jest jeże­li od począt­ku wie­my, któ­ra meto­da jest wła­ści­wa. Następ­nie musi­my się sku­pić na inten­cji. To ona będzie moto­rem całe­go pro­ce­su. Nale­ży dokład­nie kon­cen­tro­wać się nad tym co się robi i jak, być pew­nym tego, co się czy­ni oraz dzia­łać w połą­cze­niu tyl­ko ze Źró­dłem. Nie może­my mieć wąt­pli­wo­ści, dzia­łać po omac­ku, czy też się bać, bowiem to wszyst­ko będzie się nega­tyw­nie odbi­ja­ło na jako­ści nasze­go oczysz­cza­nia. Dro­go­wska­zem niech będzie wycze­ki­wa­ny efekt koń­co­wy. I co naj­waż­niej­sze, jeże­li oczysz­cza­my miesz­ka­nie, może­my rów­nież zaan­ga­żo­wać w to dzieci.
Np moi syno­wie uwiel­bia­ją strze­la­ni­ny sty­ro­pia­no­wy­mi nabo­ja­mi. Zapro­gra­mo­wa­łem więc inten­cję, że w cokol­wiek tra­fią, będzie to oczysz­czo­ne przez świa­tło miło­ści, a wszel­kie złe ener­gie zosta­ną wypa­lo­ne. W efek­cie chłop­cy świet­nie się bawi­li, miesz­ka­nie nato­miast oczy­ści­ło się z potrój­ną siłą. 

Korzy­staj­my z narzę­dzi, któ­re mamy wokół sie­bie, bo po pierw­sze nie­mal wszyst­ko się do tego nada­je, a po dru­gie to, co zosta­nie przez nas zapro­gra­mo­wa­ne, będzie sta­no­wi­ło ener­ge­tycz­ną broń oczysz­cza­ją­cą. Mamy wokół sie­bie potęż­ny arse­nał, my zaś jeste­śmy bate­rią świa­tła, któ­ra go uzbra­ja. Mogą to być bań­ki mydla­ne, deli­kat­ne podusz­ki, nawet sło­wa. Podob­nie jest, gdy przy­cho­dzi­my z pra­cy po cięż­kim dniu i czu­je­my, że koniecz­nie musi­my się ener­ge­tycz­nie umyć. Prysz­nic lub kąpiel zro­bi swo­je. Woda świet­nie oczysz­cza astral­nie, rege­ne­ru­je połą­cze­nia pomię­dzy cza­kra­mi, a przede wszyst­kim odprę­ża. Może­my wizu­ali­zo­wać, że jej kro­ple uwal­nia­ją nas nie tyl­ko od bru­du fizycz­ne­go, ale i energetycznego. 

W nowej pracy

Gdy roz­po­czy­na­my inną pra­cę lub zmie­nia­my sta­no­wi­sko, nie powin­ni­śmy lek­ce­wa­żyć tego, co może na nas cze­kać w nowym miej­scu. Jest ono prze­siąk­nię­te ener­gia­mi dobry­mi i zły­mi, a tak­że zawie­ra śla­dy ener­ge­tycz­ne wszyst­kich, któ­rzy tam byli. Orga­ni­zu­jąc swo­je nowe miej­sce pra­cy, powin­ni­śmy przede wszyst­kim zadbać o swo­je biur­ko astral­ne, a więc oczy­ścić je. To może wie­le zmie­nić. Cza­sa­mi odno­si­my wra­że­nie, że dana pra­ca nas nie chce, ale nim z niej zre­zy­gnu­je­my, prze­pro­wadź­my pro­ces oczysz­cza­nie. Naj­pierw zapro­gra­muj­my sie­bie w tym śro­do­wi­sku. Zain­sta­luj­my pro­gram Ja czy­li nasze ener­gie, pomy­sły, inspi­ra­cje, humor, ochro­nę, miłość. Moż­na przy­nieść swój ulu­bio­ny przed­miot, z któ­rym jest się zwią­za­nym ener­ge­tycz­nie. Tam, gdzie pra­cu­je­my, dokąd podą­ża­my, zawsze chroń­my swo­je pro­jek­ty, pla­ny, pomy­sły i sie­bie. Wypeł­nij­my wszyst­ko swo­ją ener­gią. Niech miej­sce współ­gra z nami i nas pro­wa­dzi, przy­no­sząc same dobre doświad­cze­nia. To doty­czy nie tyl­ko pracy…

W nowym samochodzie lub mieszkaniu

Pamię­taj­my, że wszę­dzie znaj­du­ją się róż­ne ener­gie i są one wyczu­wal­ne. Gdy kupu­je­my nowy samo­chód, to oczysz­cza­nie prze­bie­ga pro­ściej. W przy­pad­ku uży­wa­ne­go, poprzed­ni wła­ści­ciel lub wła­ści­cie­le zosta­wi­li w nim swo­je ener­gie, roz­ter­ki, czę­sto kłót­nie, zgu­bio­ne dro­gi, po któ­rych się błą­ka­li, a wszyst­ko to zosta­ło zapi­sa­ne w prze­strze­ni pojaz­du. Nale­ży oczy­ścić cały samo­chód, roz­wią­zu­jąc wszyst­kie ener­ge­tycz­ne supły i insta­lu­jąc w tej prze­strze­ni sie­bie, aby każ­da podróż nim prze­bie­ga­ła bez­piecz­nie i wio­dła do celu, bez kon­flik­tów, błą­dze­nia, bez nega­tyw­nych, niskich sta­nów men­tal­nych. Tak samo zacho­waj­my się w miesz­ka­niu, do któ­re­go się wpro­wa­dza­my. Sto­suj­my oczysz­cza­nie rów­nież pod­czas wyjaz­dów służ­bo­wych, waka­cji czy wycie­czek z noc­le­ga­mi, gdyż w hote­lach, mote­lach, pen­sjo­na­tach jest naj­wię­cej nie­czy­sto­ści ener­ge­tycz­nych. Po otrzy­ma­niu klu­cza do nasze­go apar­ta­men­tu, zadbaj­my o czy­stość tej prze­strze­ni. Zain­sta­luj­my w niej naj­lep­sze dla nas efek­ty, zwłasz­cza w zaka­mar­kach oraz miej­scu gdzie będzie­my spać.

Jeże­li otrzy­ma­ny pre­zent budzi wąt­pli­wo­ści i intu­icja mówi, że nale­ża­ło­by oczy­ścić go, zrób­my to. Pre­zent szcze­rze wrę­czo­ny, z sym­pa­tią i sza­cun­kiem, to jed­no, a ener­gia same­go przed­mio­tu – dru­gie. Doty­czy to każ­de­go zaku­pu. 

Pielęgnacja czystości

Życząc wszyst­kim owoc­nej, świe­tli­stej, bez­piecz­nej egzy­sten­cji przy­po­mi­nam raz jesz­cze, że pro­ces oczysz­cze­nia skła­da się z: 

● wery­fi­ka­cji,

● oczysz­cza­nia,

● pro­gra­mo­wa­nia,

● pie­lę­gna­cji czy­li zadba­nia o utrwa­le­nia pożą­da­ne­go sta­nu po oczyszczeniu. 

Spraw­dzaj­my co pewien czas (moż­na to też robić cyklicz­nie) w jakim sta­nie ener­ge­tycz­nym jest nasze miesz­ka­nie, miej­sce pra­cy, czy my sami. Jeże­li tyl­ko poczu­je­my, że nagro­ma­dził się mate­riał z niskie­go pozio­mu i nale­ży się nim zająć, a wspo­mnia­ny pro­ces woła nas, jest to znak do dzia­ła­nia. Jed­nym sło­wem im szyb­ciej posprzą­ta­ny, tym lepiej. 

Książ­ki na ten temat dostęp­ne są w Księ­gar­ni-Gale­rii Nie­zna­ny Świat, ul. Kre­dy­to­wa 2 w War­sza­wie oraz w sprze­da­ży wysył­ko­wej www​.nie​zna​ny​.pl